sobota, 26 lipca 2014


Dzisiaj przedsatwiam Wam bardzo eksperymentalną sałatkę. Była totalną improwizacją- wyjątkowo udaną.
Powstała dzięki współpracy z firmą POLSOJA, która szczodrze obdarowała mnie swoimi produktami. 
Jestem pewna, że połączenie smaków w sałatce może być dla niektórych nieco kontrowersyjne. Moim zdaniem warto pokusić się o spróbowanie, bo całość smakuje wspaniale!

Polecam wszystkim spragnionym nowych doznań smakowych!


Składniki:

           60 g  quinoa ( przed ugotowaniem),
         2 opakowania tofu wędzonego POLSOJA,
         3-4 płaty suszonych glonów Nori,



          garść nasion słonecznika prażonego,

         250 g malin,


          parę pasków oshinko ,


              olej sezamowy,



          2 garście pokrojonej sałaty,
         250 g grzybów Shitake (świeżych),

Wykonanie:
Quinoę ugotować, ostudzić. Grzyby opłukać, zalać wrzątkiem, doprawić sosem sojowym. Po kilku minutach odcedzić i pokroić.
Suche płaty Nori zalać wrzątkiem, doprawić sosem sojowym, odstawić aż do zmięknięcia, następnie wyciągnąć i pokroić w podłużne paski.
Tofu pokroić, wsypać do miski. Zmieszać z posiekaną oshinko, sałatą i grzybami.
Dodać ostudzoną quinoę i kaszę, polać olejem sezamowym, dokładnie wymieszać.
Pod koniec wsypać słonecznik i maliny. Bardzo delikatnie zmieszać.
Włożyć do lodówki na 30 minut.
Smaczengo!









Płaski brzuch- posiłki dietetyczne
Lato w pełni!

Dania na zimno - czyli co jeść w upalne dni